poniedziałek, 26 października 2015

Elsa Flint, Graham Meadows - Pies. Poradnik opiekuna

Autor: Elsa Flint, Graham Meadows
Tytuł: Poradnik opiekuna. Pies
Wydawnictwo: RM
Opis książki: 
Praktyczny, nowoczesny i bogato ilustrowany " Pies. Poradnik opiekuna" porusza podstawowe tematy związane z hodowlą psów, w tym: udomowienie i kształtowanie się różnych ras, wprowadzenie psa do domu, żywienie czworonoga oraz opieka nad starszym osobnikiem. Opatrzony kolorowymi zdjęciami rozdział o rasach prezentuje 24 najpopularniejsze w Wielkiej Brytanii rasy psów, omawia ich pochodzenie, wygląd oraz cechy charakterologiczne. Poradnik zawiera również ilustrowany opis podstawowego szkolenia. 
Ocena: 4-/6


Jak większość z was wie, psy to moja słabość. Kocham bezgranicznie i wielbię od zawsze. Zdrowie i wychowanie moich pociech jest dla mnie najważniejsze, więc oprócz typowych książek dla rozrywki na mojej półce można znaleźć takie oto cuda jak na przykład "Poradnik opiekuna". I chociaż to książka o wszystkim i o niczym, była pierwszą jaką zakupiłam. 

Na początku muszę zaznaczyć, że posiadam tylko wydanie pierwsze i to do niego będzie odnosić się moja opinia. Drugiego nie kupowałam, gdyż oprócz dodania kilku nowych ras psów oraz ciekawostek i poprawy błędów - nic nowego tam nie ma.

Dwóch autorów, 192 strony i temat rzeka. Rozległy jak stąd do Ameryki. Niestety w tym wypadku sprawdza się przysłowie "co za dużo to nie zdrowo". "Pies. Poradnik opiekuna" to książka mówiąca o pielęgnacji, zdrowiu i żywieniu psa od szczeniaka po dorosły a nawet emerytalny wiek. Kompendium wiedzy w pigułce. I to małej. Bo w tak szerokich kwestiach nie da się napisać tyle ile by się chciało. Efektem jest ogólnikowy i bardzo uproszczony poradniczek do torebki który na pewno jest idealny dla osób które dopiero myślą nad przygarnięciem psa. 

Nie jestem zwolenniczką wkładania wszystkiego do jednego worka, więc już na początku wiedziałam, że żeby dokształcić się bardziej będę musiała zakupić jeszcze nie jedną książkę. Tak też było. Ani Elsa ani Graham wprawdzie mnie nie zachwycili, ale zaskoczyli fachową oprawą tematów. W postaci tabel "objawy-przyczyny-postępowanie" ukazali szereg chorób na jakie może popaś psiak, jak je rozpoznać i co robić. Na początku wydawało mi się to śmieszne bo jak coś się dzieje to idę do weta, ale kiedy np. jest noc czy chociażby jesteśmy na wyjeździe - taka wiedza może pomóc nam w zadbaniu o naszego pupila. To chyba największy plus tej książki. A skoro jesteśmy przy plus to kolejnym jest prosty i zrozumiał język. Bez medycznej terminologii, skomplikowanych słów. Trafiający do każdego, przez co książkę czyta się szybko i bardzo przyjemnie. Podoba mi się też szata graficzna - zero kombinacji, czarno na białym wiemy o co chodzi.

Przejdźmy do wad. Jak wspomniałam - za dużo spraw do omówienia, za mało stron i wiedzy. Okrojona rubryka ras psów również bardzo mnie zawiodła - spodziewałam się czegoś więcej. Niepotrzebne tematy odnośnie porodów i rozmnażania - to nie poradnik dla hodowcy a dla zwykłego Kowalskiego który chce mieć pieska na kolanka czy koło domu by bronił posesji. Więcej grzechów nie pamiętam, autorom wybaczam ale liczę na poprawę.

Mała, poręczna książka. Do przeczytania raz od deski do deski, później - tylko w nagłych wypadkach. Ja, jako osoba posiadająca dwa psy uważam, że "Pies.Poradnik opiekuna" powinien znaleźć się na półce każdego kto ma czworonożnego przyjaciela. W końcu nikt nie zadba o ich zdrowie jak my, właściciele. I chociaż twórcy świetnie się spisali przy tworzeniu tej książki (nie da się odczuć przeskoków z autora na autora) to radzę im by w przyszłości wydali kilka - ale objętych szeroką wiedzą, książek które zaskoczą czytelnika i pozwolą mu fachowo i odpowiedzialnie zająć się swoim psem. 

5 komentarzy:

  1. Nie zachęca mnie, od zawsze miałam psy i najważniejsze porady zawsze dawał weterynarz...

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że powyższy poradnik pozostawia trochę do życzenia. Zatem jednak odpuszczę go sobie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z pewnością ciekawa książka, sama mam trzy psy, więc dla mnie :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnie napisane. Pozdrawiam i czekam n inne wpisy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety nie znam tej pozycji, a bardzo sobie cenię różnego rodzaju książki o psach i ich pielęgnacji. W jednej z nich wyczytałem, że idealnie do czesania sprawdzają się grzebienie https://sklep.germapol.pl/pl/grzebienie.html i już właśnie do mnie takie coś jedzie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje wszystkim komentującym:):*