środa, 19 października 2011

Kerrelyn Sparks - Wampiry wolą szatynki


Autor: Kerrelyn Sparks
Wydawnictwo: Amber 
Seria: Ryzykowna Miłość - Tom 3
Opis książki: Dobry wampir to martwy wampir. To motto nieustraszonej pogromczyni wampirów - do czasu gdy spotyka najbardziej seksownego nieumarłego w swojej zabójczej karierze.
Serce Angusa MacKaya z pewności zabiłoby szybciej na widok Emmy Wallace, gdyby nie to, że zatrzymało się na zawsze pięćset lat temu. A teraz Angus ,może spodziewać się tylko,, że wybranka potraktuje je dość brutalnie - Emma to pogromczyni wampirów, najlepsza w swoim fachu. Angus, by ujść z życiem, musi ją przekonać, że mają wspólnego śmiertelnie niebezpiecznego wroga. W tym celu zamierza wykorzystać swój niesamowity nieodparty urok...
Ocena: 9/10

Jak już większość z was zdążyła zauważyć seria „Ryzykowna miłość” zjednała sobie moją sympatię, więc nie zdziwi was fakt, że sięgnęłam po trzecią już część „Wampiry wolą szatynki” która tak jak poprzednie dwie książki wciągnęła mnie bez opamiętania.

Główną bohaterką jest Emma Wallace, która tak jak wiadomo z poprzednich części pracuje dla ojca Shanny. Jej zadaniem jest walka z wampirami, co idzie jej naprawdę świetnie gdyż kieruje nią rządza zemsty za śmierć rodziców, którzy zginęli z rąk wampirów. Jej cel w życiu to „zabić nieśmiertelnych”. Do czasu, gdy poznaje Angusa MacKaya – właściciela renomowanej agencji ochrony wampirów i nie tylko oraz bardzo dobrego przyjaciela Romana, który pojawia się w niecodziennym zdarzeniu. Chcąc uratować Emm z domniemanej opresji, dowiaduje się w jakim fatalnym położeniu znajduje się dziewczyna. Zabicie czterech Malkontentów nie wróży nic dobrego, a dodając fakt że jest poszukiwana przez wroga MacKaya, Angus postanawia chronić Emme. Przedstawia jej świat wampirów i dąży do tego by zobaczyła, że tak jak świat ludzi tak i jego jest podzielony na dobrych i złych. Szybki zwrot w jej życiu pokaże, że nic nie jest takie jakie zawsze sobie wyobrażała, a nowa znajomość może przynieść jej więcej niż tylko niesamowitą przygodę.

Powiem szczerze, że ta część spodobała mi się najbardziej. Możliwe, że to zasługa głównych bohaterów. Emma bardzo przypomina mnie samą. Niezależna kobieta, która wie czego chce i co jej się należy od życia. Dążąca do celu i nie bojąca się ryzyka dziewczyna bardzo szybko przypadła mi do gustu. Stąpa twardo po ziemi, a to że nie od razu uległa Angusowi jest naprawdę wielkim plusem. Akcja ciągle napędzana jest niejasnością uczuć co do drugiej osoby, co podsyca napięcie. Sam MacKay jest dla mnie naprawdę interesującym wampirem, pełen sprzeczności i kontroli jest ideałem samym w sobie. Ma wady których się nie wstydzi, jednak bardzo szybko zyskuję sympatię otoczenia.

Kerrelyn sparks w trzecim tomie wciąż utrzymuje wysoki poziom serii. Język którym się posługuje bardzo mi się podoba – w prosty i barwny sposób przedstawia czytelnikowi wydarzenia i zachowania  postaci. Nie brakuje akcji ale i wątków romantycznych przeplatanych erotyką w dobrym smaku. No i nie mogę narzekać na brak humoru -  jego jest aż nadto. Nie dziwi mnie fakt, że pani Sparks jest jedną z lepszych pisarek paranormalnych komedii, jej książki są naprawdę świetne, a zdobyte nagrody to potwierdzają.

Książka jest z pewnością dla osób które kochają wampiry, komedie i śmieszne zdarzenia. Lekka i przyjemna w czytaniu, a przy tym dobrze skrojona książka umili czas czytelnikowi w chłodne wieczory, lub kiedy brak nam humoru. Mimo iż pewne elementy powieści są odtwórcze nie umniejsza to jakości książki, urozmaicania jakie serwuje nam Kerrelyn  sprawiają, że zapomina się o drobnych defektach. Ironia i nawiązania do popularnych produkcji dodają lekturze znakomity klimat, a wracanie do wcześniejszych bohaterów poprzednich powieści sprawia, że chce się sięgnąć po następną książkę w celu sprawdzenia co u nich słychać.

Cieszę się, ze to właśnie Amber podjął się wydawania całej serii, Mam do nich wielki sentyment. Na szczęście „Wampiry wolą szatynki” to nie ostatnia odslona cyklu, więc możecie się spodziewać następnych recenzji z serii „Ryzykowna miłość” do której naprawdę zachęcam.

********************************************
Wreszcie chwila wolnego więc dodaję recenzję. Wizyta u okulisty ma swoje plusy:P Ciężko mi się wyrabiać za wszystkim niestety. Gdyby tak sprawy życiowe, a raczej uczuciowe się unormowały byłoby mi o wiele łatwiej…ale cóż, takie to już jest życie. Staram się w miarę moich możliwości regularnie komentować wasze recenzje. Mama tonę książek do przeczytania a tak mało czasu, dodając jeszcze, że nie mogłam się dzisiaj powstrzymać i zamówiłam następne z księgarni – o ironio.
Życzę wam moje skarby miłego tygodnia:)

14 komentarzy:

  1. Nie wiem, która część podobała mi się najbardziej, każdy tom ma coś w sobie za sprawą bohaterów:) Myślę, że jeszcze kiedyś wrócę do tych książek, bo naprawdę dobrze się przy nich bawiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam poprzednich części, ale rzadko się zdarza, by kolejna była lepsza od pierwszych dwóch :)Tylko znów te wampiry, nie przepadam. Ale kto wie... :)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. I znowu coś dla mojej siostry, choć pewnie sama też bym do tej książki zajrzała:)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Opis poprzednich części mnie nie powalił na łopatki więc tą część również sobie daruję ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę, że naprawdę bardzo polubiłaś tą autorkę :) Z chęcią przeczytam jakąś jej książkę, ale to już chyba pisałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie przemawia do mnie ta seria. {centerbook.blog.onet.pl}

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo bym chciała poznać całą serię, gdyż widzę, że jest naprawdę interesująca. Chętnie więc się za tym cyklem rozejrzę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Może dam szansę tej serii... zobaczymy, najpierw wyrobię się z wszystkimi zaległościami...

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem w trakcie poszukiwań pierwszej części :) A mało brakowało, żebym zaczęła czytać tą serię od środka...

    OdpowiedzUsuń
  10. Coś mi mówi, że bardzo lubisz wampiry :D, cóż mnie nadal nie przekonują te książki...

    Walczę ze swoim uzależnieniem do kupowania książek, mam w domu masę nieprzeczytanych lektur a i tak wodze oczami za innymi , to już chyba choroba ;). Życzę miłego czytania, a także unormowania...

    OdpowiedzUsuń
  11. ~Demismo – oj i to bardzo, naprawdę pisanina pani Sparks bardzo przypadła mi do gustu.

    Cyrysia – ja szczerze polecam, może nie jest to jakieś arcydzieło, ale naprawdę miło się czyta.

    Natula – kochana, ja wręcz kocham wampiry, podobnie jak anioły:) Mam to samo, w domu leżą sterty książek – muszę zainwestować w nową półkę ewentualnie biblioteczkę wysoką bo nie mam gdzie tego trzymać, połowa nie czytana a i tak kupuje się następne.

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam możliwość przeczytania tej pozycji, jednak odpuściłam ją sobie. Wątek o wampirach już mi się znudził, więc nawet Twoja recenzja nie zdoła mnie zachęcić (chyba).

    OdpowiedzUsuń
  13. Już gdzieś słyszałam o tej książce, a że nienawidzę wprost wampirów, to chyba dam sobie z tą pozycją spokój. ; )

    Zapraszam do mnie na:
    Today1.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Chciałabym kiedyś przeczytać całą serię. Mam nadzieje, że znajdę czas:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje wszystkim komentującym:):*