Tytuł: Podwodny Świat: Mroczny dar
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Opis książki: W nieodległej przyszłości na skutek globalnego ocieplenia poziom oceanów podnosi się tak bardzo, że większa cześć kuli ziemskiej zostaje zalana. Ci, którzy przeżyli, mieszkają w gigantycznych, ponurych blokach przypominających ule. Jednak dla odważnych, spragnionych wolności jest jeszcze jedno wyjście…Tay od urodzenia mieszka na dnie oceanu. Kiedy farma jego rodziców staje się obiektem ataku banitów, chłopak rozpoczyna walkę o dom – jedyny, jaki zna. W towarzystwie Gemmy, dziewczyny z lądu, która przybyła pod wodę w poszukiwaniu brata, przekracza granicę brutalnej rzeczywistości i odkrywa sekrety zagrażające podwodnej kolonii.
Ocena: 4/6
Historia o życiu w podwodnym świecie to raczej rzadkość. Wampiry, wilkołaki, anioły owszem...ale cywilizacja ludzka która stroni od lądu, a kocha i mieszka tylko w głębinach - tego jeszcze nie było. Mimo iż ekolodzy prześcigają się w tworzeniu co rusz to nowych teorii na temat zatopienia świata, nikt nie wyobraża sobie jakby to mogło wyglądać naprawdę. Dzięki Kat Falls i jej "Podwodnemu światu" wszystko nabiera nowego znaczenia.
Głównym bohaterem powieści jest Tay, młody chłopak który od urodzenia wraz z rodziną mieszka pod wodą. Nie jest tylko zwykłym nastolatkiem - posiada połysk i mroczny dar, którego tajemnicy nie chce nikomu zdradzić. Obawa przed testami i eksperymentami na nim jest silniejsza niż wyjawienie prawdy komukolwiek. Tay kocha swoje życie, podwodną farmę i to kim jest. Nie wyobraża sobie życia na powierzchni i nie rozumie ludzi którzy tam są. Podczas jednej z wycieczek spotyka Gemmę, rówieśniczkę która przypływając z powierzchni do koloni ma nadzieję na odszukanie brata. Chłopak postanawia jej pomóc, jednak już od samego początku padają podejrzenia, że został on zamordowany przez banitów pod przewodnictwem strasznego Cienia. Od czasu najazdów dna nie są już bezpieczne. Czy uda im się odnaleźć brata Gemmy?
Do książki podeszłam z wielką rezerwą, nie liczyłam na to że mi się spodoba. A tu takie zaskoczenie. Powieść jest pełna akcji i niesamowicie plastycznie przedstawionego świata. Punkt widzenia Tay'a jest naprawdę ciekawy, rzadko kiedy mam okazję czytać historię opowiadaną oczami chłopaka. Autorka skupiła się na szczegółach, jednak nie ma tutaj miejsca na przynudzanie bądź nic nie wnoszące opisy. Wręcz przeciwnie, wartka akcja i niezłe tępo prowadzą nas bardzo szybko przez część pierwszą.
Katy pięknie przedstawiła podwodny świat, ma się wrażenie jakby ona tam mieszkała. I to jest największym plusem tej książki. Delikatność i barwność, subtelność i wyrazistość - to tylko nieliczne cechy jakimi można opisać podwodną cywilizację. Do tego naprawdę interesujący bohaterowie i niecodzienny pomysł na fabułę, sprawiają, że książkę można uznać choć po części jedyną w swoim rodzaju.
"Mroczny dar" to lektura idealna na wolne wieczory, bądź deszczowe dni kiedy to nie mamy co ze sobą zrobić. Prosty i przystępny język jakim autorka się posługuje, niewątpliwe pozwala na szybkie i przyjemne czytanie bez większego zastanawiania się. Jedyną wadą książki jest jej objętość i zakończenie. Czytelnik czuje pewien niedosyt i brak tego "czegoś". Jednak jest to chyba spowodowane wstępem do następnej części, która ma się ukazać w najbliższym czasie. Osobiście polecam, ja sama spędziłam z nią całkiem miłe popołudnie i zachęcam do zapoznania się z podwodnym światem z którego na pewno nie będziecie chcieli wracać zbyt prędko.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości księgarni Merlin i tam właśnie możecie ją nabyć.
Ciekawa recenzja, ale chyba książka nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńwygląda zachęcająco ^^
OdpowiedzUsuńTo chyba nie jest książka dla mnie, chociaż zachęcasz ;/
OdpowiedzUsuńMoże w wolnym czasie się skuszę :)
Zapraszam do nas - liczymy ba opinie bardziej doświadczonych, bo dopiero zaczynamy ;)
pozdrawiam i obserwuję :)
Zupełnie nie moje klimaty. Tym razem pas;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Cóż, taka literatura zupełnie mnie nie pociąga.)
OdpowiedzUsuńMi się podoba, myślę że w najbliższym czasie spróbuję ją nabyć :D
OdpowiedzUsuńSun.Shine - zależy od gustów :)
UsuńMiłośniczka Książek - i taka jest naprawdę :)
Wojtek - może się przekonasz czy dla ciebie czy nie :D I dziękuję za zaproszenie :)
Kasandra_85 - rozumiem :)
natanna - każdy ma swoje gusta :)
Nelaime - polecam naprawdę :)
Widzę, że raczej nie dla mnie. :-)
OdpowiedzUsuńCzuję się naprawdę zachęcona. Takiej książki jeszcze nie było, więc chętnie się z nią zapoznam.
OdpowiedzUsuńMi się właśnie podobał świat wykreowany w książce. Taki inny. No i wreszcie bez wampirów i tym podobnych! ;) Do tego opowiada nam o wszystkim chłopak co jest mało spotykane.
OdpowiedzUsuńCzytałam już "Mroczny świat". Zrobił na mnie podobne wrażenie. Mile zaskoczyło mnie, że książka jest przedstawiona z perspektywy nastoletniego chłopca - miła odmiana ;)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie. Jakoś wcześniej nie zwracałam większej uwagi na tę książkę, ponieważ uważałam, że to raczej nic dla mnie. Jednak Twoja recenzja naprawdę mnie przekonała, więc zamierzam dokładniej rozejrzeć się za książką :)
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię taka literaturę i z miłą chęcią poznam ją bliżej.Zapisuje więc sobie jej tytuł na moją czytelniczą listę zyczeń.
OdpowiedzUsuńScarlet - trudno, może innym razem :)
UsuńSophie - cieszę się bardzo :)
Irena A. Bujak(Bujaczek) - dokładnie, mi również...coś innego a jakiego ciekawego :)
Gosiarella - tak, to już jest porządna różnica i to dopracowana, że przyczepić się nie można :)
Tala - super, bardzo mnie to cieszy :)
cyrysia - widzę, że nie tylko ja taką listę prowadzę :D
Raczej nie sięgnę :D
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada i idelanie wpasowuje się w mój gust!
OdpowiedzUsuńFuturystycznym książkom mówię: nie. Chyba wolę raczej podróżować w przeszłość przy lekturze, niż myślą wybiegać w wyimaginowany świat przyszłości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:)
Wątpię, żeby mi się to spodobało.
OdpowiedzUsuńO, ciekawe, nie powiem. Już dawno nie czytałam niczego podobnego, więc to dzieło z pewnością przypadnie mi do gustu. :D
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam, gdy tylko wpadnie w moje ręce! ^^
OdpowiedzUsuńAgata - Jak wolisz :)
UsuńBlueberry - świetnie :)
Carrie - jak kto woli, u mnie to jest różnie :)
Jędrzej44 - kwestia gustu :)
Ew - ekstra i czekam jakby co na recenzje :)
Ola123 - cieszę się bardzo :)
Gdy zobaczyłam okładkę pomyślałam, że to jakieś paranormal romance i nie chciałam czytać. Teraz widzę, że to coś innego, więc poszukam
OdpowiedzUsuńOkładka jest straszna, bardzo zniechęca do książki ;)
OdpowiedzUsuńksiążka wydaje się ciekawa :D
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy poradziłabym sobie w tym świecie z przyszłości, bo nie jestem zbyt dobrą pływaczką, ale książka zapowiada się ciekawie. :))
OdpowiedzUsuńOkłada zdecydowanie nie jest zachęcająca. Gdybym zobaczyła tę książkę w bibliotece czy księgarni na pewno nie zwróciłabym na nią uwagi. Choć jak się okazuje treść nie jest wcale najgorsza.
OdpowiedzUsuńChabrowa - i jak to mówią, nie oceniaj książki po okładce :)
UsuńWakacyjna - straszna? no może trochę :D
Inopportune. - i taka jest w rzeczywistości :)
malutka_ska - haha...ja podobnie, ale można zanurzyć się w tej historii :D
versatile - z jednej strony to prawda, ale sama książka bardzo ciekawa :)
Brzmi oryginalnie, a że w wakacje mam dużo czasu...
OdpowiedzUsuńO, widzę, że pozmieniało się tutaj, jak mnie nie było ;)
Bardzo ciekawa propozycja.
OdpowiedzUsuńJak nie przeczytam to do końca nie będę wiedziała o czym piszę.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))