Autor: Anne Rice
Tytuł: Wywiad z wampirem
Wydawnictwo: Rebis
Opis książki: Louis de Pointe du Lac, arystokrata z Luizjany, opowiada dziennikarzowi o swojej podróży przez życie i nieśmiertelność. Zmieniony w wampira przez ponurego Lestata, wiedzie egzystencję, której nie rozumie i do końca nie akceptuje. Jedyną jego towarzyszką jest Claudia - ukochana kobieta zaklęta w ciele dziecka. Łączy ich chęć poznania podobnych sobie istot i zajadła nienawiść do własnego stwórcy - Lestata. Nasyciwszy się zemstą, Louis i Claudia wyruszają na wyprawę do Europy, by znaleźć swoje miejsce i odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Spotkany w Paryżu Armand wprowadza ich w społeczność wampirów.Wydana w 1976 roku pierwsza część "Kronik wampirów" to bestsellerowy debiut Anne Rice, który legł u podstaw jej kariery.
Ocena: 6/6
Tytuł: Wywiad z wampirem
Wydawnictwo: Rebis
Opis książki: Louis de Pointe du Lac, arystokrata z Luizjany, opowiada dziennikarzowi o swojej podróży przez życie i nieśmiertelność. Zmieniony w wampira przez ponurego Lestata, wiedzie egzystencję, której nie rozumie i do końca nie akceptuje. Jedyną jego towarzyszką jest Claudia - ukochana kobieta zaklęta w ciele dziecka. Łączy ich chęć poznania podobnych sobie istot i zajadła nienawiść do własnego stwórcy - Lestata. Nasyciwszy się zemstą, Louis i Claudia wyruszają na wyprawę do Europy, by znaleźć swoje miejsce i odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Spotkany w Paryżu Armand wprowadza ich w społeczność wampirów.Wydana w 1976 roku pierwsza część "Kronik wampirów" to bestsellerowy debiut Anne Rice, który legł u podstaw jej kariery.
Ocena: 6/6
Kiedy tylko wybrałam swój temat maturalny, od razu stało się jasne, że powieść Anne Rice znajdzie się w niej jako literatura podmiotu. Autorka serii „Kroniki wampirze” swoja pierwszą książką „Wywiad z wampirem” uplasowała się na drugim miejscu pisarzy grozy, i zaraz po Stokerze znalazła się na liście twórców którzy wzbogacili postać wampira bezpowrotnie. Do tego adaptacja powieści w reżyserii Neila Jordana z tak znanymi aktorami jak Tom Cruise i Brad Pitt zalicza się wraz z książką do klasyki wampirzego gatunku.
Historia rozpoczyna się w San Francisko, w małym pokoju hotelowym gdzie wampir Louis de Pointe du Lac opowiada dziennikarzowi historię swojego życia. Wraca pamięcią do XIX wieku kiedy to po stracie brata, nie może sobie znaleźć miejsca na zmieni. Dostrzega go Lestat – arystokratyczny wampir-tyran który stwarza dwudziestopięcio letniego Louisa sobie podobnym. Obydwoje zostają złączenie na zawsze, i choć z czasem zaczynają pałać do siebie nienawiścią nie mogą się rozstać. Przez ich egzystencję przelewa się morze ludzie, jednak to Claudia – przemieniona przez Lestata, koi cierpienie Louisa i staje się jego miłością. Razem wiodą mordercze życie, które po kilkunastu latach zostaje brutalnie zaburzone.
W powieści mamy do czynienia z czterema wampirami, które tworzą piedestał głównych bohaterów. Pierwszym jest Lestat – wrażliwiec, który z mordów uczynił sztukę, drugim jest nienawidzący tego, czym się stał Louis. Numerem trzy jest Claudia – dziecko o instynkcie mordercy a wizerunku anioła, które utraciło na raz na zawsze szansę na dojrzałość cielesną, oraz numer cztery – wampir Armand który przyczynia się do zabicia Claudi i jej opiekunki.
Książka jest bezapelacyjnie arcydziełem i klasykiem gatunku, ponieważ wampiry występujące u Anne Rice są bardzo podobne do tych które występowały w najstarszych legendach. Mamy sypianie w trumnach, zabójcze słońce, nadludzką siłę i niezwykłe piękno. Czyli wszystko to, co zostało już po części zapomniane. A wielka szkoda. Oryginalna kreacja wampira została tutaj niemal nienaruszona. Do tego piękne i bezbłędne wydanie od Rebisa dopełnia całości, tworząc powieść idealną i pod względem treści i pod względem wydawniczym.
Lektura napisana jest prostym i nieskomplikowanym językiem, jednak idealnie oddającym klimat książki. Zawarta w dialogach, czysta magia i refleksja nad życiem, daj czytelnikowi możliwość na własnej skórze odczuć emocje jakie towarzyszą bohaterom. Plastycznie opisane tło literackie, wprowadza nas w świat starego Nowego Orleanu, by tak jak Louis z Claudiom móc się po nim przejść pod osłoną nocy.
Film jak i książka podbiły moje serce i wiem, że nie raz jeszcze do nich wrócę. Piękna historia o cierpieniu, stracie najbliższych i życiu w „nieżyciu” poruszy serca każdego, dlatego polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Warto wrócić do czasów, kiedy to wampiry zabijały a nie romansowały, nie świeciły się w słońcu a co najważniejsze budziły strach i grozę a nie sympatię i ideały partnera na dalsze życie. * do recenzji zostały wykorzystane strzępki mojej prezentacji maturalnej
Muszę wrócić do tej książki. Już raz czytałam, ale bardzo chętnie sobie ją odświeżę ;)
OdpowiedzUsuńFilm oglądałam i wywarł na mnie dobre wrażenie, dlatego jeśli spotkam okazyjnie książkę, to również dam jej szanse poznania.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zapoznać się z książką jak i z filmem, słyszałam same dobre opinie na ten temat.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Ładna recenzja. Książki nie przeczytam, ponieważ jestem uprzedzona do wampirów
OdpowiedzUsuńCzytałam kilka lat temu i pamiętam, że zrobiła na mnie duże wrażenie.
OdpowiedzUsuńCzytałam jakiś rok temu i pamiętam, że mnie oczarowała. Niestety na mojej półce nie zagościł jeszcze "Wampir Lestat", ale pewnie niedługo się za niego zabiorę :)
OdpowiedzUsuńPaulaaaa - sama będę do niej często wracać :)
Usuńcyrysia - książka jeszcze lepsza niż film :)
kayu manis - nie masz innego wyjścia jak tak zrobić :)
Chabrowa - dziękuję :) A szkoda, bo ta tutaj książka jest naprawdę świetna :)
Edyta - na mnie również :)
Bezimienna - tak, mnie też oczarowała i poluje na następną część :D
Aż wstyd się przyznać, że jeszcze nie czytałam tej książki. Muszę koniecznie nadrobić zaległości:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Nie czytałam, ale będę musiała to nadrobić:)
OdpowiedzUsuńMam ją na półce i czekam, kiedy wreszcie będę miała okazję się do niej zabrać. :)
OdpowiedzUsuńOj, jakie to dobre! Pamiętam, że NAJPIERW obejrzałam film, a dopiero później przeczytałam książkę. Byłam chyba w liceum i bardzo, ale to bardzo mi się podobała. Podejrzewam, że teraz, po kilku latach, odebrałabym ją zupełnie inaczej, ale nie mam wątpliwości, że znów by mnie uwiodła :)
OdpowiedzUsuńNa razie się powstrzymam:)
OdpowiedzUsuńTo dla mnie pozycja obowiązkowa!
OdpowiedzUsuńkasandra_85 - koniecznie kochana, koniecznie :)
UsuńAnia - jak najbardziej musisz :)
Floss - hah...zabierz się jak najszybciej :)
limonka - ja miałam tak samo i jestem pewna, że nawet i teraz by ci się spodobała :)
Jędrzej44 - jak wolisz :)
Blueberry - dla mnie też była i wcale nie żałuję :)
jeszcze nie czytałam, ale mam wielką ochotę i na pewno kiedyś to zrobię :)
OdpowiedzUsuńCzytałam dawno temu, ale mam ochotę jeszcze raz do niej wrócić :)
OdpowiedzUsuń"Wywiad z wampirem" to jedna z najlepszych książek jakie czytałam. Zrobiła na mnie niesamowite wrażenie, Anne Rice wykreowała świetnych, charakterystycznych bohaterów.
OdpowiedzUsuńWysoka ocena i świetna recenzja, więc pewnie niedługo się zapoznam :)
OdpowiedzUsuńFilm jest super, książki nie lubię - wnerwia mnie styl tej autorki ;)
OdpowiedzUsuńz przyjemnością widziałabym na mojej półce wszystkie książki tej autorki traktujące o wampirach... mhmmmm
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Ruda - cieszy mnie to niezmiernie :)
UsuńKasia J. - od jakiegoś czasu sama mam na to ochotę :)
versatile - zgodzę się z tobą całkowicie :)
Paula - super, bardzo się cieszę :)
irindeth - hahah...widać nie zawsze książka jest tak dobra jak film i odwrotnie :D
Miłośniczka Książek - oj tak, tak ja też o tym marzę :D
Mam tę książkę w planach, teraz pozostaje mi ją tylko zdobyć :)
OdpowiedzUsuńPamiętam tę niezwykłą atmosferę kiedy czytałam tę książkę... Bardzo mi się podobała.
OdpowiedzUsuńKsiążka jest po prostu fenomenalna, a atmosfera w niej panująca jest wprost nie do opisania słowami. Co do filmu to podczas jego oglądania wylałam na swojego, nieżyjącego już, laptopa kubek herbaty, bo tak wystraszyłam się, kiedy w ruch poszła kosa... Do tej pory mam traumę. Niemniej jednak, książkę jak i film wypadałoby znać ;)
OdpowiedzUsuńbo to była kosa, prawda? xD Z tego szoku to już nie wiem, czy czegoś nie pomieszałam xP
OdpowiedzUsuńHahaha...miałam kiedyś podobne odczucia. Mam wrażenie, że wieki minęły od mojego pierwszego oglądania. I tak, to była kosa :D Dobrze pamiętasz :P
UsuńNatalia. - ja kupowałam w księgarni internetowej Kumiko, chyba najtaniej mieli :)
UsuńAlessa - tak książka ma specyficzny klimat :)
"Wywiad z wampirem" to ponoć pozycja obowiązkowa, jeśli chodzi o książki o krwiopijcach. Dziwne, że jeszcze po nią nie sięgnęłam ;D
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niej już tyle dobrego, że wreszcie muszę się zapoznać :)
OdpowiedzUsuńO książkę próbuję walczyć w bibliotece. Podobnie jest z filmem, którego niestety nigdzie nie ma online. Ale dalej będę próbować, ponieważ wszyscy chwalą Anne Rice i jej "Wywiad z wampirem".
OdpowiedzUsuńWstyd xD Jeszcze nie czytałam mimo że obiecuje to sobie od kilku lat. Sam film uwielbiam, a na półce już od dawna stoi Lestat czyli jedna z kolejnych części cyklu :))
OdpowiedzUsuńHanna - tak to prawda, pozycja typu "must have" :D
UsuńScorpius - koniecznie!:D
Ew - książka jak i film są nieziemskie...ahh...zawsze jakbyś chciała mogę ci go zgrać na płytę i przesłać pocztą :D
Jarka - film piękny, książka niesamowita...teraz tylko muszę zakupić następne części :D
"Wywiad z wampirem" na maturze to jest coś, najlepiej wybierać książki, których komisja prawdopodobnie nie czytała :D Jeśli chodzi o samą lekturę, mam ją na półce. Była bardzo dobra, ale jakoś nie podbiła mojego serca. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWstyd przyznać, ale jeszcze nie czytałam! Trzeba to nadrobić XD
OdpowiedzUsuńA jak została oceniona prezentacja maturalna? ;)
Osobiście wolę "Wampira Lestata", ale i Wywiad jest cudowny :D
OdpowiedzUsuńMam w planach obejrzenie filmu, książkę może też przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńgiffin - hahaha...to prawda, chociaż powiem ci, że komisja była dość dobrze zaznajomiona z tą akurat książką, podobnie jak ze zmierzchem, gorzej było z Draculą:P
UsuńBlair Blake - koniecznie musisz :) A prezentacja oceniona na 100%, miałam 20 na 20 możliwych i duże gratulację z wiedzy wampirycznej, ogólnie byli pod wielkim wrażeniem :)
Rosemary - nie czytałam, ale jak to zrobię wydam osąd co jest lepsze :D
Wakacyjna - no i to mi się podoba :)
Oczywiście, że to przeczytam. Już się czaję od roku, ale jakoś nie mogę znaleźć na to czasu, bo co chwilę coś innego wpada mi w ręce. :< Muszę wreszcie ogarnąć to co mam i wziąć się wreszcie za ten cykl. W dodatku jest tam moja imienniczka w roli wampira, to tym bardziej muszę wreszcie się za to zabrać. :D
OdpowiedzUsuńA film już mam, ale najpierw oczywiście książka. :)
Cieszę się bardzo. Pamiętam jak ja sama nie mogłam się za to zabrać, ale dobrze dobrałam książki maturalne i się udało z czego jestem przeszczęśliwa:)
UsuńKsiążka naprawdę jest ekstra a i film jeszcze lepszy, dlatego polecam każdemu:)