Tytuł: Sukkub
Wydawnictwo: Replika
Opis książki: Witajcie w Lockwood, spokojnej i cichej mieścinie..gdzie sukkuby wychodzą na żer, kiedy zapada zmrok. Wyuzdany seks, bezkompromisowa przemoc i niepokojąca, stara przepowiednia, która wypełni się w nadprzyrodzonym horrorze.Seksowna prawniczka Ann Slavik wraca do rodzinnego miasteczka w poszukiwaniu swoich korzeni...ale znajduje tam coś zgoła innego: śmierć, rozpustę, kanibalizm, diaboliczne tajemnice, strach, strach i jeszcze więcej strachu! A dwóch zwariowanych, podążających za nią psychopatów to małe piwo w porównaniu z tym, co czeka na nią w Lockwood.
Ocena: 5,5/6
Na tę książkę polowałam już od bardzo dawna - wiele przychylnych i pochlebnych recenzji miało wielki wpływ na mój wybór. Teraz kiedy już jestem po całej lekturze, rozumiem zachwyt poprzednich czytelników, a czas jaki poświęciłam książce jest jak najbardziej pozytywnie spożytkowany. Fani horrorów i niecodziennej akcji - tak książka jest specjalnie dla was.
Główną bohaterką powieści jest Ann Slavik - z jednej strony kobieta sukcesu, rozchwytywany prawnik i partnerka znanego poety, z drugiej zaś strony zagubiona kobieta, która nie potrafi odnaleźć się w życiu rodzinnym - brak wspólnego języka z córką, znikomy kontakt z matką. Wszystko zmienia się kiedy dociera do niej informacja o złym stanie ojca. Ann rzuca wszystko, rezygnuje z rodzinnych wakacji i powraca w swoje rodzinne strony - do miasteczka Lockwood, małego, cichego i odizolowanego, które skrywa wiele mrocznych i niebezpiecznych tajemnic. Kobieta będzie zmuszona stawić czoła swojej przeszłości, własnym lękom i koszmarom, do tego ustrzec rodzinę i samą siebie. Jednak to nie takie proste kiedy prawda miesza się z halucynacjami...
Cały ten opis nie bardzo ma się do horroru, prawda? Ale uwierzcie mi, Edward Lee funduje ostrą jazdę bez trzymanki w świat który nie ma granic, masakra nabiera nowego znaczenia a horror nowej odsłony. Mimo iż "Sukkub" to jego powieściowy debiut w Polsce, proszę się tym nie zrażać - Lee został uznany z jednym z najlepszych pisarzy grozy ostatnich lat. A to do czegoś zobowiązuje.
Świetny styl w połączeniu z nietuzinkową akcją i historią rodem z najgorszych koszmarów sennych, to ogromny plus. Fabuła, może i nieco oklepana - pogańskie kulty praktykowane w naszych czasach są nam bardzo znane, to jednak Edward ujmuje je bez tabu, pokazuje takimi jakimi były naprawdę, bez zbędnego ukrywania prawdy: mamy brutalność, wyuzdany seks, dużo krwi, kanibalizm a to opisane w bardzo realistyczny i w najmniejszych szczegółach dopracowany sposób. Muszę powiedzieć, że jest to raczej proza dla starszych osób, o mocnych nerwach i jeszcze mocniejszych żołądkach. Przedstawione w książce opisy makabrycznych scen przyprawią nie jedną osobę o dreszcze i zawrót głowy.
"Sukkub" to powieść napisana prostym i klarownym językiem, do którego przekona się każdy. Wartka akcja prowadzona przez całość książki zagwarantuje każdemu niezapomniane godziny strachu. Zdecydowanie jest to książka dla fanów horrorów, mocnych horrorów, ludzi o stalowych nerwach i raczej pełnoletnich. Osobiście polecam, dla mnie była to niezapomniana przygoda, którą wspominam z błyskiem w oku.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Replika za co serdecznie dziękuję.
Dopiszę tę książkę do mojej bardzo długiej listy :P
OdpowiedzUsuńKsiążkę czytałam i również bardzo mi się podobała:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Chcę! O jak ja chcę :D
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej książce, być może za jakiś czas przeczytam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Poluję na tę książkę już od dłuższego czasu, a po takiej recenzji mój apetyt na nią jest jeszcze większy. Na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńKsiążka już za mną i bardzo pozytywnie ją wspominam. Lubię taką mocną grozę.
OdpowiedzUsuńO nie nie nie, całkowicie nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńKsiążka bardo mi się podobała, chociaż może to nie jest właściwe określenie, bardziej pasowałaby, wstrząsnęła mną. Lee to mistrz w tworzeniu makabry, na pewno zaczytam się w jego kolejnych pracach.
OdpowiedzUsuńRozejrzę się za tą książką. Mam nadzieję, że będzie to horror, który w końcu mnie zadowoli, bo ostatnio ciężko trafić na jakąś dobrą pozycję w tej kategorii :)
OdpowiedzUsuńJa jednak jestem młodsza, ale nie ukrywam, książka brzmi naprawdę interesująco :)
OdpowiedzUsuńNie mam ani mocnych nerwów, ani mocnego żołądka, więc nawet nie będę próbować :)
OdpowiedzUsuńA mnie zainteresowałaś. Podoba mi się fabuła, a jak widzę i wykonanie nie jest najgorsze. Bardzo chętnie się za nią wezmę. :)
OdpowiedzUsuńCzytaaaaaałam, mocne, dobre, bardzo dobre! Zastanawiałam się (podczas czytania), czy jeśli ktoś lubi taką prozę, oznacza to, że jest jakiś zjechany psychicznie :P
OdpowiedzUsuńChyba nie dla mnie. Wolę bardziej horrory psychologiczne. Takie, które działają na umysł i potrafią skłonic do przemyśleń. To mi pachnie takim bardziej straszydłem.
OdpowiedzUsuń