Tytuł: Kokosowy Budda
Wydawnictwo: Telbit
Opis książki: Po śmierci ukochanego ojca siedemnastoletnia Róża przeprowadza się wraz z matką do Wrocławia, do luksusowej willi swojego ojczyma. Szybko okazuje się, że Adam wymaga nie tylko bezwzględnego posłuszeństwa, ale też najwyższego poświęcenia - zmiany światopoglądu oraz wyznania. Zagubiona dziewczyna znajduje ukojenie w grupie nowo poznanych przyjaciół. Pewnego dnia rozpoczyna wśród nich zupełnie inne życie w egzotycznej aurze i duchu wolności...
Ocena: 5-/6
Po raz enty mogę powtórzyć, że coraz bardziej i coraz częściej doceniam polskich autorów. Rodzina literatura, którą zostajemy zasypywania jest coraz lepsza, oryginalniejsza i trafia w moje gusta idealnie. Tym razem, za sprawą Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego wydawnictwa Telbit mogłam się cieszyć, wysokiej klasy powieścią młodzieżową o trudach życia, eterycznej miłości i sile poświęcenia wobec innych.
Główną bohaterką powieści jest siedemnastoletnia Róża, która niewiele przed swoimi osiemnastymi urodzinami traci ojca. Dziewczyna okropnie przeżywa stratę ukochanej osoby, czego nie można powiedzieć o matce, która w bardzo krótkim czasie poznaje Adama - przyszłego drugiego męża. Szybka przeprowadzka do Wrocławia stawia jej życie do góry nogami - okazuje się, że nowy "tatuś" jest bardzo wymagającą osobą. Brak wsparcia ze strony rodziny, przemożna i silna chęć dorosłych by wciągnąć Różę do Zboru, nie wpływa na nią najlepiej. Dopiero poznanie Sary, Buddy i reszty towarzystwa odmienia jej życie, dodaje kolorów i wiary w lepsze jutro...Tylko czy to wszystko wystarczy by przejść przez piekło jakie szykuje jej nowa rodzina?
Barwna, wciągająca już od pierwszych stron książka to to co książkoholicy lubią najbardziej. Pomysłowość autorki nie zna granic, zaskakuje nas w każdym rozdziale i kiedy mamy wrażenie, że nic nowego już wydarzyć się nie może jest - BACH - niespodzianka. I to zawsze bardzo miła. Pięknie nakreślona fabuła z dobrą dozą akcji, tajemnicy i miłości daje nam kilka godzin w innym świecie, gdzie wszystko się zdarzyć może.
Nie da się ukryć, że jest to proza kierowana głównie do młodzieży, ale i starsze osoby będą nią usatysfakcjonowane. Poruszane tutaj problemy nietolerancji, siły perswazji, braku wsparcia ze strony najbliższej rodziny są na początku dziennym, także wydaje mi się, że każdy odnajdzie tutaj cząstkę siebie. Niebanalni bohaterowie, którzy swoją wyrazistością i różnorodnością przyciągają czytelnika i wzbudzają sympatię - bądź niechęć, to kolejny plus który wpływa na to by zasiąść do czytania "Kokosowego buddy".
Byłabym okropna gdybym nie wspomniała o oprawie graficznej. Subtelna, przyciągająca wzrok z nutą tajemnicy okładka jest czystym mistrzostwem - ja osobiście nie mogę się na nią napatrzeć. Wyrazista czcionka tytułowa, piękne kolory...czysta bajka. Środek równie dobry co przód - zero błędów stylistycznych czy ortograficznych, każdy rozdział dopracowany do perfekcji. Po raz kolejny chylę czoła przed Telbitem - wydanie idealne.
Osobiście - polecam każdemu. Ci którzy szukają lekkiej, niezobowiązującej lektury będą zachwyceni. Osoby lubiące powieści obyczajowe, o problemach dorastania, ciężkich wyborach i nieziemskiej miłości również będą zadowoleni. Piękna historia Moniki Lipińskiej ukazuje nam trudy świata i niespodzianki życiowe na jakie jesteśmy narażeni przy każdym nowym, wschodzącym dniu.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Telbit za co serdecznie dziękuję.
Książkę można nabyć w sieci księgarni Gandalf:
Również lubię twórczość polskich pisarzy i często sięgam po ich książki. Nie miałam jeszcze przyjemności zapoznania się ani z tą autorką, ani z jej książką, ale fabuła wydaje się ciekawa, więc jeśli będę miała możliwość przeczytania tej książki to sięgnę po nią. Cenię to, że wydawnictwo spisuje się, jeśli chodzi o korektę, bo ciężko czyta się powieść, gdzie znajduje się mnóstwo błędów i literówek.
OdpowiedzUsuńwstrzymam się póki co z lekturą, choć może w przyszłości sięgnę
OdpowiedzUsuńUwielbiam zaskakujące zwroty akcji, więcj jeśli tylko ta książka mi je zapewni, to biorę ją w ciemno. ;)
OdpowiedzUsuńOgólnie nie przepadam za książkami wydawnictwa Telbit, bo większość z nich jest moim zdaniem bardzo sztuczna, ale kiedyś czytałam już inną książkę Moniki Lipińskiej i byłam oczarowana światem, który stworzyła. Mam ogromną ochotę na "Kokosowego buddę" i bardzo chciałabym tę książkę przeczytać! :D
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam tę ksiązkę:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam polskich autorów.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się skuszę, zapowiada się dosyć ciekawie :D
OdpowiedzUsuńMam w planach, uwielbiam takie historie ;)
OdpowiedzUsuńA ja jakoś nie przepadam za polskimi autorami. Sama nie wiem dlaczego. JEst tylko mały problem .. ta książka wydaje się bardzo ciekawa ! Gdyby mi jakoś wpadła w rączki nie pogardziłabym
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Podoba mi się ten kokos :D
OdpowiedzUsuńCenię sobie bardzo polskich pisarzy, ale na tę książkę - przynajmniej na razie -nie mam ochoty.
OdpowiedzUsuńJa także coraz częściej sięgam po polskich autorów i może kiedyś sięgnę i po tę książkę.
OdpowiedzUsuńHmm.. zapowiada się ciekawie, mimo tego że nie przepadam za Polskimi Autorami. Jak wpadnie mi w oko chętnie po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńKokosowo sie zrobilo :D Moze kiedys siegne po tę ksiazke:)
OdpowiedzUsuńSkoro tak to trzeba będzie sięgnąć :D
OdpowiedzUsuńCo prawda książkę czytałam już dawno temu, jednak pamiętam, że bardzo mi się podobała. Jedna z lepszych młodzieżówek, jakie miałam okazję przeczytać.
OdpowiedzUsuńLubię twórczość naszych rodzimych pisarzy, dlatego z ogromną ciekawością chętnie poznam ową ksiązkę.
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy czuję się przekonana - to raczej wyniknie w chwili, gdy zobaczę książkę w sklepie - może wtedy się skuszę :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zainteresowałaś, więc przeczytam. Już sama okładka jest intrygująca :)
OdpowiedzUsuń