wtorek, 2 października 2012

Jill Hathaway - Wejście w zbrodnię


Autor: Jill Hathaway
Tytuł: Wejście w zbrodnię
Wydawnictwo: Bellona
Opis książki: Nastoletnia Sylvia Bell mieszka w stanie Iowa wraz z ojcem i młodszą siostrą. Jej matka zmarła kilka lat wcześniej na raka, z czym dziewczyna nie może się pogodzić. Od rówieśniczek odróżniają ją nie tylko farbowane na różowo włosy. Od jakiegoś czasu cierpi na dziwną przypadłość: zdarza się jej, w najróżniejszych okolicznościach, zapaść w głęboki sen. Otoczenie widzi w niej ofiarę narkolepsji, jednak za krótkotrwałymi utratami przytomności kryje się coś więcej.
Ocena: 5-/6


Kryminały, zaraz po paranormal romance i fantastyce to mój ulubiony gatunek literacki. Dowiedziawszy się o debiutanckiej książce Jill, nie mogłam się powstrzymać - od razu poprosiłam wydawnictwo o egzemplarz recenzencki. I nie żałuję. "Wejście w zbrodnię" to jeden z lepszych kryminałów jakie przyszło mi czytać ostatnimi czasy.

Sylvia Bell to pozornie zwykła nastolatka jakich wiele. Oprócz różowych włosów nie powinno ją nic więcej wyróżniać. Cóż, prawda jest całkiem inna. Kiedy kilka lat temu zmarła jej mama na raka, świat nabrał szarych barw. Wraz z ojcem i młodszą siostrą zamieszkują stan Iowa i próbują powiązać koniec z końcem. Jednak problemów wciąż przybywa. Sylvia bowiem jest ofiarą narkolepsji - przynajmniej tak twierdzą inni. Prawda zaś jest całkiem inna - dziewczyna posiada dar wnikania w umysł innych osób właśnie podczas głębokiego snu. Pewnego razu widzi zbrodnię - morderstwo. Postanawia rozwikłać zagadkę i wykorzystać do tego swoje umiejętności. Nie wie, że stanie twarzą w twarz z najgorszym zagrożeniem...

Muszę powiedzieć, że czytając już sam opis z tyłu książki wiedziałam, że będzie to niebanalna historia. I faktycznie tak było. Jill Hathaway chwyciła się oryginalnego pomysłu, połączyła kryminał z wątkiem młodzieżowym, dodając elementy thrilleru i dramatu. Co z tego wyszło? A no jedwabiście dobra książka, którą aż chce się czytać. Od pierwszych stron bije przekonanie autorki do tego co pisze - zalewa nas swoją kreatywnością, lekkim stylem i plastycznym językiem, przez co "Wejście w zbrodnię" czyta się jednym tchem.

Podoba mi się kreacja bohaterów: ich różnorodność, zróżnicowane charaktery, tok myślenia. Wszystko zostało dopracowane do perfekcji. Sama Sylvia to niesamowita dziewczyna - jak na swój wiek jest nad wyraz dojrzała. Obawiałam się, że powieje mi tutaj typową nastolatką, jednak pomyliłam się i zostałam pozytywnie zaskoczona. Sylvia to młoda kobieta która wie czego chce od życia, nie boi się ryzyka, docenia poświęcenie, miłość i wartości rodzinne. Jest także odważna, bezkompromisowa i skłonna do podjęcia poważnych decyzji, które mogą zaważyć nie tylko o jej przyszłości, ale także o jej życiu. Brawa dla Jill za taką umiejętność kreowania postaci.

Podsumowując: książka jak najbardziej warta uwagi. Fani kryminałów, wartkiej akcji, niebanalnej fabuły i dobrej prozy z górnej półki - będą zachwyceni. Piękna okładka - prosta i nie przekombinowana, przyciąga wzrok. Dopracowane wydanie: bez błędów ortograficznych czy stylistycznych. Czy można chcieć czegoś więcej? Jill Hathaway w "Wejściu w zbrodnię" serwuje nam czytelnikom ostrą jazdę bez trzymanki, gdzie głęboki sen wcale nie musi przynosić ukojenia, a wręcz przeciwnie - rzuca nas w wir nieoczekiwanych i przerażających doznań. Czy podołacie temu wyzwaniu? Ja dałam radę. Kolej na was.

Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Bellona za co serdecznie dziękuję.

Książkę można nabyć w sieci Księgarni Gandalf:

23 komentarze:

  1. Z chęcią podjęłabym się tego wyzwania, gdyż czytałam o tej książce dobre opinie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jak Ty bardzo lubię kryminały, więc tym bardziej mam ochotę na ten, poza tym stoi na mojej półce, chyba szybciej się za niego zabiorę :> Fajnie, że bohaterka jest ciekawa i dopracowana, a ksiązka wciąga ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie przeczytam w najbliższym czasie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wątki młodzieżowe mnie odstręczają.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, kryminały to nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Książkę mam na oku i z przyjemnością się z nią zapoznam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Może być ciekawie, chętnie ja przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  8. książka już czeka na mnie na półce :)
    więc z pewnością w odpowiednim czasie ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam nadzieję, że książka wpadnie mi w łapki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo chcę ją przeczytać! :) Mam nadzieję, że to mi sie uda ^_^

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawa jestem tej książki... jednak na razie kończę tą co zaczęłam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Skoro to tak dobry kryminał, to kiepsko byłoby go przepuścić ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Z chęcią się z nią kiedyś zapoznam

    OdpowiedzUsuń
  14. Na pewno przeczytam jak znajdę wolną chwilę ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. To niesamowite, ze kryminałów nie czytuję i nie przepadam, a ta książka mnie tak wciągnęła, że szok! To chyba przez ten wątek z niezwykłym darem bohaterki:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Coraz bardziej się do niej przekonuje :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mi tak średnio się podobała. Trochę to płytkie takie... Jedynie wątek fantastyczny jest w miarę oryginalny, ale powieść jest raczej dla młodzieży i to damskiej płci.

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo mnie zaciekawiłaś, więc jak będę miała okazję, to przeczytam tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Hmm... brzmi ciekawie. Muszę chyba rozejrzeć się za tą książką :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje wszystkim komentującym:):*